Błędy w reklamie na Facebooku – jak ich unikać!

Błędy w reklamie na FacebookuProwadzisz fanpage na Facebooku? Poznaj podstawowe zasady tworzenia reklam i dowiedz się czego unikać. Pamiętaj, że źle przeprowadzona kampania, może przynieść Ci więcej szkód niż korzyści!

Częste błędy w reklamie na Facebooku

Niedokładne targetowanie

Jeśli nieodpowiednio dobierzesz grupę docelową, to efektem Twojej reklamy mogą być tylko wydane pieniądze. Zanim stworzysz reklamę, warto zastanowić się nad tzw. „personą”, czyli charakterystyką osoby, do której chcemy trafić z naszą reklamą. Im lepiej dobierzemy tę personę, czyli inaczej mówiąc odbiorców, tym bardziej precyzyjnie będzie dobrana nasza grupa docelowa.

Zła grafika lub nie pasująca do treści

Częstym błędem jest niedopasowanie grafiki w reklamie do treści. Reklama (zarówno tekst jak i grafika) powinny tworzyć jedną spójną całość. Ja zazwyczaj praktykuję stworzenie kilku reklam z tym samym tekstem i różnymi grafikami. Uruchamiam je, a następnie sprawdzam, która zyskuje najlepsze zainteresowanie odbiorców (najlepszy wskaźnik trafności). I np. po 2-3 dniach wyłączam słabsze reklamy a pozostawiam tę najlepsza. Czasem w miejsce tych wyłączonych dodaję inną reklamę. Po co? Po to, aby sprawdzić, czy ta inna nie okaże się lepszą reklamą od tej, która początkowo była najlepsza. I można tak bez końca…

Kolejną ważną sprawą jest ilość tekstu na obrazie. Tworząc reklamę nie możesz przekraczać na Facebooku 20% tekstu, czyli inaczej mówiąc – Facebook chce aby dodawać tylko zdjęcia, a tekst ograniczać do minimum. Tu znajdziesz narzędzie, za pomocą którego możesz sprawdzić reklamę. Co ważne – jeśli w zwykłym poście będzie dużo napisów na zdjęciu, to również będzie miał gorszy zasięg. Więc tyczy się to nie tylko reklam ale i zwykłych wpisów.

Brak optymalizacji reklam w trakcie ich wyświetlania

To chyba najczęstszy błąd! Optymalizacja jest kluczową sprawą jeśli chodzi o tworzenia reklam w internecie. Co to reklamy na Facebooku czy w AdWords. Jeśli uruchomisz je, ale nie będziesz sprawdzać i analizować ich efektów, to lepiej od razu odpuścić sobie reklamę w internecie.

Po co optymalizować reklamy? Ponieważ nigdy nie wiadomo na początku jak będą na nią reagować odbiorcy. Czy będzie im się podobać, czy też nie. Reklama w internecie ma tę ogromną zaletę, że w każdej chwili możemy ją modyfikować i poprawiać. W tradycyjnej reklamie, np. w drukowanej gazecie nie ma takiej możliwości. Tu mamy pełną kontrolę nad tym co się dzieje.

Na czym więc polega optymalizacja? Na ulepszaniu reklamy – krótko mówiąc. Polega na tym, że możemy zmienić grupę docelową odbiorców, zmienić treści, zdjęcia w reklamie czy firmy. Oczywiście jeśli widzimy że efekty obecnej reklamy są słabe. Jeśli są zadowalające to nie zmieniajmy. Ale warto wiedzieć, że ważny jest dobry wskaźnik jakości reklamy, niska cena za kliknięcie czy dotarcie do odbiorcy.

Powyżej pisałem też, że warto tworzyć kilka zestawów reklam i odrzucać te gorsze. To też element optymalizacji reklam.

Niedopracowane treści, błędy w tekstach

Błędy ortograficzne i przejęzyczenia nieraz zdarzają się każdemu podczas tworzenia reklamy. I mi się zdarza, że pisząc coś, zjem jakąś literkę, dlatego staram się czytać kilka razy każdy tekst jaki puszczam w reklamie. Zapamiętaj, że nie warto przykuwać czyjejś uwagi błędami. A zdarza się, że gdy odbiorcy zobaczą błąd to od razu komentują go i zamiast skupiać się na przedmiocie reklamy cała dyskusja skupia się na tym błędzie jaki został znaleziony w reklamie 🙂

Przyłóż się też do pisania tekstu reklamowego. Nieraz widzę treści reklam bezmyślnie skopiowane ze strony internetowej, które nie mają ani ładu ani składu. Takie reklamy nie przynoszą pozytywnych skutków. Jeśli kilka razy reklamujesz jakiś produkt lub wydarzenie, to postaraj się do każdej reklamy przygotować inny tekst. W innym wypadku jeśli Twój odbiorca zobaczy każdą z Twoich reklam z tym samym tekstem i będzie ją widział po kilka razy dziennie a nawet kilkanaście (przy małej grupie odbiorców i przyspieszonym wyświetlaniu może tak być) to uzna że to spam i zacznie ją ignorować. A tego chyba nie chcesz?

Błędne linki do stron

Nie mam tu na myśli nie działającego linku – choć i takie się zdarzają. Bardziej chcę Cię uczulić na to, aby sprawdzać, czy link jaki dodajesz do reklamy prowadzi do właściwej strony. W innym wypadku zachęcisz klienta reklamą, on klika i co widzi? Zupełnie inną podstronę niż się spodziewał. I zazwyczaj rezygnuje z dalszego przeglądania strony, a Ty ponosisz koszty jego kliknięcia w reklamę nie mają z tego kompletnie żadnego zwrotu.

Dlatego sprawdzaj dokładniej każdy link jaki publikujesz w reklamie – czy działa. Masz możliwość również wysłania sobie reklamy na smartfona zanim zostanie opublikowana i podejrzenia jej, czy wszystko działa poprawnie. Robisz tak?

Nie działające formularze

Kolejna bolączka, a w zasadzie dosyć duży kłopot to nie działające formularze. Jeśli tworzysz jakiś formularz zapisu – np. na landing page to upewnij się, że działa on zanim uruchomisz reklamę. Zapisz się samodzielnie, sprawdź różne możliwości i opcje w nim dostępne. Po co?

Czasem zdarza się, że coś nie do końca skonfigurujemy i człowiek, który się zapisał ma wrażenie, że wszystko jest ok i czeka na kontakt od Ciebie. A Ty z kolei nie widzisz tego zgłoszenia i masz wrażenie, że nikt się nie zapisuje. Tracisz kasę i klientów i coś jeszcze. Dodatkowo tracisz dobrą opinię w oczach odbiorców reklam, ponieważ ktoś oczekuje kontaktu z Twojej strony, a tego kontaktu brak.

Podobnie jest z formularzami kontaktowymi w reklamach na Facebooku. Jeśli źle je skonfigurujesz to możesz otrzymywać złe dane, np. brak danych kontaktowych. I wtedy również taka reklama mija się z celem.

Reklama na Facebooku – podsumowanie

Reklama na Facebooku nie jest skomplikowana, wymaga tylko umiejętności analitycznych. Unikaj błędów które opisałem powyżej, a na pewno reklama będzie przynosić Ci korzyści.

Ale jest jeszcze jedna ważna rzecz. Należy ciągle śledzić nowości jakie się pojawiają. System reklamowy Facebooka ciągle jest rozbudowywany i modyfikowany. Jeśli nie będziesz na bieżąco monitorować zmian jakie tam zachodzą, to może się zdarzyć, że po dłuższej przerwie ciężko będzie Ci ogarnąć temat uruchomienia reklamy. Zachęcam Cię do zapisania się do mojego newslettera, aby dostawać na bieżąco informacje o zmianach i nowościach w reklamie na Facebooku.

[FM_form id=”3″]


Czy jesteś skrytoczytaczem? 🙂

Mam nadzieję że nie! 🙂

Zatem jeśli podoba Ci się ten wpis i uważasz, że jest wartościowy to…
Udostępnij go!

Autorem publikacji jest:
Mirosław Marzec
Mirosław Marzec Certyfikowany Trener Marketingu Internetowego. Od ponad 15 lat jest związany z branżą internetową. Na co dzień zajmuje się pozycjonowaniem stron internetowych, kampaniami w Google AdWords oraz analityką internetową. Na zlecenie swoich klientów wykonuje również tzw. analizę konkurencji w zakresie działań w internecie. . . Jest certyfikowanym trenerem z zakresu marketingu internetowego. Przeprowadził ponad 3000 godzin szkoleń z zakresu marketingu internetowego oraz ponad 1000 godzin doradztwa dla firm z różnych branż. Jest przede wszystkim praktykiem w tym co robi. Jeśli chcesz – pomoże Ci zmienić Twój sklep internetowy lub stronę w skuteczne narzędzie służące do pozyskiwania Klientów przez internet. Więcej na temat autora przeczytasz tutaj


 

Autorem publikacji jest:
Mirosław Marzec
Mirosław Marzec Certyfikowany Trener Marketingu Internetowego. Od ponad 15 lat jest związany z branżą internetową. Na co dzień zajmuje się pozycjonowaniem stron internetowych, kampaniami w Google AdWords oraz analityką internetową. Na zlecenie swoich klientów wykonuje również tzw. analizę konkurencji w zakresie działań w internecie. . . Jest certyfikowanym trenerem z zakresu marketingu internetowego. Przeprowadził ponad 3000 godzin szkoleń z zakresu marketingu internetowego oraz ponad 1000 godzin doradztwa dla firm z różnych branż. Jest przede wszystkim praktykiem w tym co robi. Jeśli chcesz – pomoże Ci zmienić Twój sklep internetowy lub stronę w skuteczne narzędzie służące do pozyskiwania Klientów przez internet. Więcej na temat autora przeczytasz tutaj